PrestaShop | Prestashop 1.4 czy 1.5.4.1, a może 1.5.6.0

Aktualizować swój sklep do nowszej wersji czy nie aktualizować? Takie pytanie na pewno przychodzi na myśl każdemu kto ma styczność z systemem Prestashop codziennie. Wybrać starszą wersję czy może najnowszą dostępną. Jednak czasem, najnowsze nie musi oznaczać, że jest najlepsze. Nie będę tu nikomu narzucał swoich rozwiązań, bo wiadomo, że co programista to ma inne podejście do sprawy.
Tak się składa, że mam styczność z Prestashop praktycznie codziennie. Przez długi okres czasu korzystałem z Prestashop w wersji 1.4. Dlaczego? Ok, może nie jest to jakaś super nowa wersja, ale jest wydaniem stabilnym. Jest taką wersją systemu, do którego od dawna jest gotowych spora liczba modułów (darmowych jak i płatnych). Osobiście nie mam nic do zarzucenia tej wersji. Wiadomo, że można by tam wiele tematów rozwiązać inaczej czy uprościć, ale generalnie wszystko działa bez zarzutu. Dlaczego więc instalować nowsze wydanie systemu? W tym przypadku przeskok między wersjami 1.4 a 1.5 jest olbrzymi. Dostajemy do dyspozycji całkiem nowy panel administracyjny. Trzeba dodać, że troszkę się tam pozmieniało, doszło parę fajnych gadżetów. Na pewno usprawniono działanie systemu. Dopracowano obsługę zaplecza, przez co teraz jest to naprawdę wygodne narzędzie. Na pewno zauważalna jest nowa struktura plików oraz znaczna zmiana w strukturze bazy danych. Jednak do wszystkich zmian można się przyzwyczaić. Obecnie jest zauważalny ciągły rozwój systemu, stosunkowo często widzimy kolejne cyferki ukazujące się w nazwie.
Ostatnio miałem okazję przyjrzeć się bliżej wersji 1.5.4.1. Można to krótko opisać - raczej wszystko przyjemnie działa. Ale na przykład nie wiedzieć czemu po czystej instalacji systemu, posiadając konto Super Admina nie można uzyskać dostępu do paru zakładek czy opcji na zapleczu. Nie udało mi się na przykład dostać do zakładki odpowiedzialnej za zarządzanie sklepami, co musiałem rozwiązać przez edycję rekordów w bazie danych. Jest to jednak drobnostka, ale czasem może to być trochę uciążliwe.
Jednak od czasu tej wersji, zauważyłem że cyferek w nazwie przybywa. Dziś na przykład mamy juz dostępny system w wersji 1.5.6.0. Dlaczego więc nie sprawdzić jak Prestashop teraz działa? Osobiście lubię instalować nowe systemy i wdrażać się w nowości jak dostajemy w raz z nową instalacją systemu, jednak tutaj muszę przyznać że moje rozczarowanie było maksymalne. Przytoczę tu kilka problemów jakie się pojawiły podczas testów. Zapewne nie tylko ja testowałem nową Prestashop, może mało osób potwierdzi błędy, które mnie zaskoczyły; może też wiele osób doświadcza tego samego, ponieważ na forach znalazłem już pełno zapytać jak te nowe problemy rozwiązać.
W moim przypadku nie działało poprawnie generowanie pliku .htaccess. W poprzednich wersjach nie miałem z tym żadnego problemu. Tutaj próbuję ustawić przyjazne URL, lub zmienić SEO url i za każdym razem przy próbie zapisu pojawiają się problemy. Generowanie zdjęć w najnowszej wersji trwa bardzo długo. Nie ważne czy generujemy tylko parę zdjęć, czy jeden rozmiar czy wszystkie dostępne - tutaj generowanie trwa przynajmniej parę minut - dla porównania w poprzednich wersjach generowanie zdjęć dla ponad tysiąca produktów trwała sporo krócej. Tak czy inaczej moduł działa. W najnowszej wersji pojawił się problem z Cache. Wiadomo, że podczas zmian w szablonie wymagane jest załączenie kompilacji w ustawieniach, żeby wszystkie zmiany w plikach *.tpl były widoczne na sklepie. I tutaj pojawia się problem. Wysypuje się nagle sklep. Nie widać żadnych błędów a jedyną oznaką, że coś jest nie tak, to biały ekran w przeglądarce, brak treści i pusty plik html, tzw. "white screen". Co w tym przypadku? Od razu google i szukamy pomocy. Dowiadujemy się oczywistej rzeczy, tzn. że trzeba załączyć wyświetlanie błędów. Jednak to za bardzo nie pomogło w moim przypadku. Jedyna różnica, że na białym ekranie był teraz widoczny "Fatal error". Kolejne godziny spędzone na rozwiązywaniu problemów uajwniły problemy z zapisem do folderów cache oraz compile. Zauważyłem, że nawet przy wyłączonej kompilacji w panelu admina, to przy odświeżaniu tej białej strony, generowane są kolejne pliki do cache. Uświadomiłem sobie, że pliki nie są nadpisywane, stare pliki nie są usuwane, a cache moż sie jakoś przepełnia. Przy tej problemie odnalazłem na zapleczu Prestashop przycisk do czyszczenia cache. Wydawało mi się, że to rozwiąże problem, było tak jednak tylko tymczasowo. Przez chwilę faktycznie sklep działał poprawnie. Jednak po chwili to samo, ale tym razem jest widoczny biała strona zarówno dla sklepu jak i zaplecza.
Kolejny problem, który się pojawia. Z tą różnicą, że tu jeszcze nie znalazłem pomocy na forach. Po długiej analizie problemu, odkryłem że mój system, świeżo zainstalowany z lekkimi modyfikacjami w szablonie, zajmuje na serwerze już ponad 2GB pojemności. Oczywiście wydaje się to dziwne. Zdjęć i załączników wysyłanych przez admin do produtków było bardzo mało, więc może źle wyświetla mi zajętość plików na serwerze. Ale niestety nie. Prestashop wygenerowała sobie plik error - log z błędami, który na serwerze zajmował ponad 1.8GB. Jak to możliwe? Nie mam zielonego pojęcia. Przyznam, że na starszych wersjach nie miałem nigdy takich problemów.
To jest dopiero początek mojej przygody z Prestashop w wersji 1.5.6.0. Ilość błędów jest wręcz odstraszająca. Pozostaje pytani: ile jeszcze błędów odkryję podczas pracy z tą wersją systemu?
Szczerze zalecam korzsytanie z wcześniejszych wersji Prestashop - na pewno są bardziej dopracowane i działają stabilnie. Moim zdaniem błędy wykryte w najnowszej wersji uniemożliwiają pracę z nią. Jeżeli natomiast komuś wszsytkie błędy i problemy nie przeszkadzają, to pozostaje mi jedynie życzyć powodzenia oraz dużo cierpliwości.